W poniedziałek 10.06.2019r. do naszej szkoły przyjechali  członkowie Grupy Poetyckiej „Nadbużańska Fraza" ze Stowarzyszenia Twórców Kultury Nadbużańskiej im. Janusza Kalinowskiego we Włodawie.

Spotkanie odbyło się na sali gimnastycznej i trwało półtorej godziny. Po uroczystym przywitaniu gości przez panią dyrektor, członkowie Grupy zaprezentowali się młodzieży. Każdy opowiedział o swojej przygodzie z poezją. Następnie Pani Teresa Maria Ciodyk przedstawiła zasady i cel funkcjonowania grupy.

Podczas spotkania włodawscy artyści prezentowali swoje wiersze,  opowiadali  co skłania ich do pisania wierszy, o swoich pierwszych krokach pisarskich, które nie były łatwe. Dawali uczniom konkretne wskazówki i zachętę do podejmowania własnych prób pisania wierszy.

Dzieci miały bardzo wiele pytań do poetów i otrzymały wyczerpujące odpowiedzi.

W dniach 4-8 czerwca  34 uczniów z klas 3-8 wraz z opiekunami udało się na pięciodniową wycieczkę w góry. Jak zwykle, gdy wycieczkę organizuje Pani Elżbieta Artemuk, wyjechaliśmy bardzo wcześnie, bo już o godzinie 5 rano. Pan kierowca jechał bardzo sprawnie, dzieci nie marudziły i już w południe byliśmy w Krakowie. Po przywitaniu z panią przewodnik, udaliśmy się do Smoka Wawelskiego i na Wawel, gdzie rozpoczęliśmy zwiedzanie od Katedry Wawelskiej. W podziemiach jej znajdują się Groby Królewskie – miejsce spoczynku nie tylko polskich monarchów, ale również książąt, bohaterów narodowych czy wieszczów. Tutaj spoczywa też Para Prezydencka, która zginęła w 2010 roku w katastrofie smoleńskiej. Poszliśmy też dotknąć serce dzwonu Zygmunta, bo przecież każdy miał nie jedno, ale wiele życzeń  i chciał, aby się one spełniły. Następnie zwiedzaliśmy Rynek, nad którym króluje  Bazylika Mariacka, ze słynnym Ołtarzem Wita Stwosza, niestety prowadzone są prace konserwatorskie i nie mogliśmy go obejrzeć, ale za to wysłuchaliśmy koncertu Krakowskiej Orkiestry Ardente. Zwiedziliśmy też Sukiennice Centralne miejsce na Rynku- to  średniowieczna budowla handlowa, do dziś służąca kupcom. Można tu kupić, albo pooglądać przepiękne, często typowo polskie wyroby, od biżuterii, przez ubiory po porcelanę.

Po pożegnaniu Krakowa pojechaliśmy do Czarnego Dunajca do pensjonatu Dukat na nocleg. Kolejnego dnia było zwiedzanie gór , tym razem z panem przewodnikiem poszliśmy na Rusinową Polanę, podziwialiśmy przepiękne widoki, bacówkę i mogliśmy skosztować oscypków. Następnie spacerowaliśmy po Krupówkach- najsłynniejszej ulicy Zakopanego i zwiedzaliśmy cmentarz na Pęksowym Brzyzku , znajduje się tam  około 500 grobów, w tym 250 osób zasłużonych, wśród których należy wymienić  Helenę  Marusarzówną, Kornela Makuszyńskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Następnie po wypożyczeniu rowerów udaliśmy się wycieczkę rowerową po okolicy Czarnego Dunajca, poznając ukształtowanie terenu, bagna, roślinność.

Po powrocie do pensjonatu i zjedzeniu kolacji, kto miał siłę mógł sobie potańczyć na dyskotece integracyjnej.

Trzeci dzień naszego pobytu poświęcony był na odpoczynek i rekreację. Z samego rana udaliśmy się do Wadowic- miasta Jana Pawła II, zwiedziliśmy kościół, widzieliśmy dom rodzinny Karola Wojtyły. Następnie pojechaliśmy do Inwałdu do parku miniatur, gdzie cały świat jest w zasięgu ręki. Mogliśmy podziwiać najsłynniejsze budowle świata w skali 1 : 25, między innymi Wieżę Eiffla, Plac św. Piotra z Bazyliką Świętego Piotra, mur chiński, poszaleć na atrakcjach lunaparkowych, m.in.: Zielonym Labiryncie, Kole Młyńskim, , Egipt Horror Show.

Po południu czekała nas kolejna atrakcja –pobyt w Chochołowskich Termach, gdzie każdy znalazł coś dla siebie. Do dyspozycji tam  jest ponad 30 basenów i beczek z wodą o różnej specyfice, strefa lecznicza z surową wodą siarkową i solankową jodowaną, stanowiska z hydromasażem, rwąca rzeka, zjeżdżalnie wodne. Nikt się nudził i czas tam spędzony wykorzystany był maksymalnie.

Kolejnego dnia wyruszyliśmy  z panią przewodnik nad Morskie Oko- największego jeziora w Tatrach. Idąc tam pani przewodnik opowiadała o schronisku, które tam funkcjonuje. Jedna z dziewczynek zapytała, czy jest tam dużo kotków i piesków. Szybko została wyprowadzona z błędu, i tu bardzo pasuje przysłowie „podróże kształcą”. Gdy schodziliśmy znad Morskiego Oka, na ostatnim odcinku spotkał nas deszcz, ale był ciepły i gdy wysiedliśmy w Zakopanem, była już piękna pogoda. Po spacerze na Krupówkach doszliśmy do stacji Gubałówka i stamtąd  wjechaliśmy na górę Gubałówkę koleją linowo-terenową. Podziwialiśmy panoramę  całych polskich Tatr i Zakopanego oraz Podhala, kupowaliśmy pamiątki i spacerkiem doszliśmy do wyciągu krzesełkowego, którym zjechaliśmy z Polany Szymoszkowej do Zakopanego.

Ostatniego dnia po śniadaniu zapakowaliśmy swoje bagaże ( niektórym zabrakło miejsca w walizce) do autokaru i wyruszyliśmy do Kobylan. Po drodze odwiedziliśmy jeszcze Kraków i Łagiewniki, gdzie znajduje się Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Humory dopisywały uczestnikom cały czas, robiliśmy mnóstwo zdjęć, aby upamiętnić każde miejsce. Mogliśmy się wiele nauczyć oraz zobaczyć dużo pięknych zakątków. Poznaliśmy uroki Tatr, Zakopanego, Krakowa. Dzięki wspaniałej pogodzie plan wycieczki został w pełni zrealizowany.

Każda podróż to wielka przygoda, dziękujemy Pani Elżbiecie Artemuk za jej zorganizowanie, a Paniom Wioletcie Lubeńczuk, Annie Kowaluk, M.N. i R.K. za opiekę. 

Grupa ok. 60 uczniów ze Szkoły Podstawowej w Woskrzenicach, Grabanowie, Kobylanach i Gimnazjum w Sworach, Małaszewiczach i Kobylanach 1 czerwca wyruszyła w podróż do Włoch. Uczniowie poznali walory przyrodnicze i kulturowe północnej części tego kraju. Dobowa podróż autokarowa została zrekompensowana 8-godzinnym pobytem w parku rozrywki Mirabilandia. Jest to ogromne wesołe miasteczko z niezwykłymi atrakcjami min.: zjeżdżalniami  wodnymi, kolejkami górskimi, karuzelami. Można było ponadto uczestniczyć w pokazach kaskaderów z Akademii Policyjnej.

Po całym dniu zabaw grupa dojechała do hotelu, znajdującego się w nadmorskiej części Rimini.

Kolejny dzień uczniowie spędzili  relaksując się i plażując. Organizowane były zajęcia sportowe i kąpiele w ciepłym morzu. Wieczorem wszyscy bawili się na dyskotece zorganizowanej przez pilota wycieczki.  Podczas pobytu grupa uczestniczyła w  trzech wycieczkach autokarowych do: San Marino, centrum miasta Rimini oraz Wenecji. San Marino zachwyciło wycieczkowiczów malowniczym zamkiem i klimatycznymi uliczkami. Natomiast w starym rzymskim mieście Rimini godnymi uwagi stały się tamtejsze zabytki min.: most Tyberiusza, Łuk Augusta, ruiny amfiteatru czy Piazza Cavour. Zwiedzając Wenecję uczniowie podziwiali min.: plac Św. Marka i bazylikę Św. Marka, pałac Dożów, wieżę zegarową, wiele mostów i kanałów, przy których położone są najsłynniejsze pałace w mieście oraz opłynęli statkiem część miasta. W drodze powrotnej do domu grupa odpoczywała na  noclegu tranzytowym  w Czechach. Wracając do Białej Podlaskiej uczniowie mieli przerwę, podczas której zwiedzali Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz- Birkenau w Oświęcimiu. Jest to były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny, na terenie którego mieści się wystawa stała w Auschwitz I oraz obóz macierzysty i najważniejsze relikty poobozowe w Birkenau: teren byłego obozu, baraki mieszkalne, rampa wyładowcza, ruiny komór gazowych oraz krematoriów II i III.
       Wszyscy uczestnicy wyjazdu wrócili do domów opaleni, wypoczęci i bardzo zadowoleni. Zawarli nowe znajomości, które na pewno będą trwały długo.
       Inicjatorem tego integracyjnego wyjazdu była pani Ewa Dorosz a oprócz niej opiekę nad grupą sprawowały panie Joanna Biegajło, Katarzyna Caban, Renata Sawczuk i Renata Szymanek. Organizatorem wycieczki było Biuro Podróży MARIO PRESTO z Białej Podlaskiej z pilotem Łukaszem Jakubowskim.

EWA DOROSZ

W dniu 25 maja uczniowie klas I-III udali się na wspaniałą wycieczkę do stolicy Polski-Warszawy.

Na zbiórkę o 6 rano dzieci stawiły się w komplecie i po czułym pożegnaniu z rodzicami, wyruszyli w drogę. Do stolicy dojechały zgodnie z planem i od razu udali się do Manufaktury Cukierków, tam poznały tajniki  ręcznego  wyrobu cukierków i lizaków. Obserwowały prawdziwe czary, a co najważniejsze przekonały się, że same potrafią czarować. Po wypowiedzeniu zaklęcia: „czary mary, niech się cukier stanie
biały” okazało się, że żółta masa stała się śnieżnobiała. Do tej masy były
dodawane kolory, między innymi czerwony sok z buraków. Natomiast z długich
słodkich węży powstawały cukierki . Dzieci same robiły lizaki pod czujnym okiem pani instruktorki, a w nagrodę zabrały je do swoich domów.

Kolejnym punktem programu był przejazd kolejką. Półgodzinną wycieczkę po ulicach Starego i Nowego Miasta urozmaicają historyczne informacje i ciekawostki przekazywane przez przewodnika. Kolejka rozpoczyna i kończy trasę na Placu Zamkowym. Podczas przejazdu dzieci mogły podziwiać-Zamek Królewski, rynek Starego Miasta, Barbakan, Pomnik Syrenki, Pomnik Małego Powstańca.

Po ciężkiej, ale przyjemnej pracy przy wykonywaniu lizaków i lekcji historii , był czas na zabawę. Uczestnicy wycieczki udali się do Hangaru 646. Na początku zostały przeszkolone przez trenerów o zasadach bezpieczeństwa, następnie była rozgrzewka i podzielenie się na mniejsze grupy. Duża hala wypełniona trampolinami  z różnymi sektorami wywarła na dzieciach ogromne wrażenie. Uczniowie pod okiem instruktorów nurkowały w gąbkach, huśtały się na linach, grały w koszykówkę oraz siatkówkę. Zabawa dostarczyła uczestnikom wycieczki wielu niezapomnianych wrażeń. Pełne radości, trochę zmęczone wróciły bezpiecznie do Kobylan.

Opiekunami wycieczki były: Pani Wiesława Gmur, Ewa Trochimuk i Jolanta Zadrożna.

Od 1952 roku w naszym kraju obchodzony jest Dzień Dziecka, to święto wszystkich dzieci, zarówno dużych  jak i małych. Z tej okazji 1 czerwca nie było lekcji, tylko zabawy i gry.

Uroczystość otworzyła Pani Dyrektor Bożena Konieczka, witając wszystkie dzieci, ich rodziców, składając dzieciom najlepsze życzenia.

Następnie przed wszystkimi zaprezentował się zespół muzyczny prowadzony prze Pana Andrzeja Maziejuka  Hard Gock z repertuarem najbardziej popularnych piosenek, niektóre śpiewane były z publicznością.

Gry i zabawy prowadziły dwie panie animatorki z grupy Dance Fun, oprócz tego dzieci korzystały ze zjeżdżalni, dmuchańców. Miały też możliwość przejechać się motorami, gdyż odwiedzili  naszą szkołę motocykliści przybyli na piknik motocyklowy. Mogli też  pomalować sobie buzie. Gdyby ktoś zgłodniał,  mógł liczyć na hot-doga i napój sponsorowany przez Urząd Gminy lub świeżo wyciskany sok.

Pogoda dopisała, dzieci wyhasały się, zmęczone i szczęśliwe wróciły do domów.

To  jedno z najpiękniejszych  świąt w kalendarzu, to  czas, aby podziękować najważniejszej osobie w życiu dziecka za Jej trud i poświęcenie.  Właśnie z tej okazji Mamy naszych dzieci zostały zaproszone do szkoły na uroczysty koncert na ich cześć.

Polacy Dzień Matki po raz pierwszy świętowali w 1914 roku  w Krakowie. Od tego czasu corocznie, 26 maja, składamy Mamom życzenia i obdarowujemy je drobnymi upominkami, aby w tym wyjątkowym dniu, jeszcze bardziej okazać miłość i szacunek.  

Akademię na ich cześć przygotowała Pani Wiesława Gmur, a oprawą muzyczną  zajął się Pan Andrzej Maziejuk, natomiast prześliczną dekorację zaprojektowała i wykonała Pani Anna Panasiuk.

Mamy licznie przybyły do szkoły, witane z uśmiechem przez swoje pociechy. Pani Dyrektor Bożena Konieczka powitała wszystkie bardzo serdecznie, złożyła Im życzenia.      

Program rozpoczęła grupa taneczna prowadzona przez Panią Renatę Szymanek, dziewczynki wykonały poleczkę. Taniec bardzo spodobał się i otrzymały one duże brawa.

Następnie Mamy obejrzały montaż słowno-muzyczny, wystąpili  uczniowie ze wszystkich klas. Dzieci pięknie recytowały wiersze poświęcone Mamom, mówiące o ich bezwarunkowej miłości, poświęceniu, oddaniu. Chór  i soliści śpiewali wzruszające  piosenki o Matce, takie jak:

 

Mamy zostały podjęte słodkim poczęstunkiem, a po części artystycznej otrzymały od swoich pociech samodzielnie pomalowane ekologiczne torby na zakupy i własnoręcznie wykonane mydełka.